Ryby nie z wody

Kolega mi mówi, że szkoda czasu na to, co tu wypisuję. Że nikogo nie będzie obchodzić, co myślę. Że po co to? Jasne, te dwie minuty w niedzielę, zamiast na wpis o niczym, można poświęcić na milion lepszych rzeczy — i jak ktoś ma pomysł, jak spędzić ten czas lepiej, to bardzo spoko — aleCzytaj dalej „Ryby nie z wody”

Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij